T-Shirt - Prawdziwa rewolucja

W latach 50. T-shirt zyskał status samodzielnego ubrania dzięki niektórym aktorom, którzy pojawiali się na srebrnym ekranie, nosząc koszulki jako element codziennego stroju.

Warto tu wspomnieć Marlona Brando w filmie „Tramwaj zwany pożądaniem” w reżyserii Elii Kazana oraz Jamesa Deana w „Buntowniku bez powodu” w reżyserii Nicholasa Raya. Obaj nosili podkoszulki w połączeniu z dżinsami i kurtką.

Chociaż ten styl, który narodził się w latach 50., był przez lata wielokrotnie kopiowany i modyfikowany, wciąż pozostaje gustowny. Nawet w 2024 roku trudno wyobrazić sobie lepszy strój na półformalne i codzienne okazje niż połączenie dżinsów, kurtki i T-shirtu.